Jay Pea jest już na miejscu :]

Cześć Pandy! Przepraszam, że nie pisałam ale nie mogłam wejść na laptopa...
Wczoraj Ella odczytała dalszą część listu, oto ona:

„ …Parę tygodni temu znowu spotkałem Saroj. Nadal pracuje na plantacji herbaty jej rodziców, ale jedynie tam pomaga. Jej sytuacja się znacznie polepszyła odkąd rodzice biorą udział w programie „Fair Trade“, czyli Sprawiedliwym Handlu. Organizacje i handlowcy zawalczyli o to, by rolnicy otrzymywali sprawiedliwe wynagrodzenie za swoją ciężką pracę, by nie byli więcej wykorzystywani. Dzięki temu rodzice Saroj mogli sobie pozwolić na wysłanie dzieci do szkoły, by mogły potem mieć lepsze życie.

Dzięki regularnemu uczęszczaniu do szkoły, Saroj zrobiła krok bliżej w kierunku spełnienia swojego marzenia – zostania lekarką. Poza tym, dzięki dodatkowo zarobionym pieniądzom finansowane są studnie z wodą pitną, lekarstwa i kursy dokształcające dla rolników. Wszystko by poprawić poziom ich życia. Mimo tego, że produkty ze sprawiedliwego handlu są trochę droższe, kupuję dla swojego interesu teraz jedynie produkty „Fair Trade“ – to chyba jasne. 

Do zobaczenia!
Wasz Jay-Pea“                                                                                                                  Cytat z OBP :]

Fajnie, że Saroj poszła do szkoły.  Moim zdaniem jest bardzo ładna :]

Jay Pea już wrócił na Panfu :]

A w ten piątek jest dzień ZP!

Pozdrawiam,